W dziale "Błędy oparacji elementarnych"
Co oznaczają napisy i ?
Mam wątpliwości, czy wzory są poprawne.
Kuszi
Odp.: Jeśli dobrze rozumiem (choć nie ja to pisałem), to błędy dla liczb a i b. Olaf 17:38, 11 gru 2003 (CET)[odpowiedz]
Jeśli tak, to weźmy dla przykładu mnożenie liczb: 1 razy 1,
obie obarczone błędem 100%; mamy:
2=1(1+1)
2=1(1+1)
i 2*2=4=1*(1+3)
czyli błąd wyniku jest 3.
Teraz wstawiając do wzoru na błąd mnożenia mamy:
3=1+1+
Więc .
Czym jest wtedy ,
albo na ile szacowania są dobre?
Kuszi
Wszystko jest ok, tylko te oszacowania są dobre dla niewielkich wartosci ε (konkretniej są coraz lepsze w granicy do zera). 100% to za dużo.
Przykład:
Błąd 1%
- a=b=1.01
- a*b=1.0201
- błąd: 0.0201
- oszacowanie błędu:
ε na końcu tego wzoru to właśnie taka mała (nawet w stosunku do i ) liczba, w tym wypadku 0.0001.
Olaf 21:45, 11 gru 2003 (CET)[odpowiedz]
Dokonałem pewnych poprawek dot. wartości min i max, ale nadal mam wątpliwości:
- skąd wziął się zapis: określający minimalną wartość wykładnika? (skąd minusy?)
- w paragrafie Implementacje sprzętowe punkt drugi: Zasady zaokrąglania są elementarne. Nie bardzo rozumiem co autor miał na myśli
--filu 19:26, 8 listopad 2005 (CET)
- Ad 1) Proponuję to zapisać w taki sposób: wartość minimalna/masksymalna wynosi , jeśli jedną pozycję przeznaczy się na znak wykładnika i w ogóle zaznaczyć, że te wartości zależą od sposobu zapisu liczb ujemnych.
- Ad 2) Zaokrąglanie liczb dziesiętnych jest dosyć skomplikowane, natomiast zaokrąglanie liczb dwójkowych jest o wiele prostsze... w sumie można ten punkt wywalić, nic nie wnosi.
- --Wojciech mula 20:23, 8 listopad 2005 (CET)
- Ad 1) A nie ? Czy ja już liczyć nie umiem?
- Ad 2) Zastanawiałem się czy nie dało by się tego jakoś jaśniej napisać (i jednocześnie nie za długo) ale nie mam koncepcji.
- --filu 22:20, 8 lis 2005 (CET)[odpowiedz]
- PS.: Ad 1) Ewentualnie , jeżeli założymy, że jedno miejsce jest przeznaczone na znak. Ale to IMO nie ma sensu bo w reprezentacji binarnej stosuje się konwencje dodawania offsetu, a poza tym to jest tylko wstępny opis zasady przez analogię do postaci wykładniczej.
- 1) Tak właśnie miałem na numerkach "przypadek ogólny" wyjaśniany, że jedna pozycja była zajęta przez znak, ale najzupełniej masz rację, że nie ma co komplikować.
- 2) Niestety, ja też nie mam koncepcji (przynajmniej teraz), jak to zgrabnie zapisać.
- --Wojciech mula 23:23, 8 lis 2005 (CET)[odpowiedz]
- Dokonałem modyfikacji wstępu. Mam nadzieję, że teraz będzie i wilk syty i owca cała ;_). Na marginesie u mnie nie omawiano nigdy postaci ogólnej, stąd pewnie moje wątpliwości. Jak byś mógł przeczytać i sprawdzić czy nie wstawiłem jakiegoś „byka” w obliczeniach to będę dźwięczny.
- Jeszcze jedna sprawa techniczna: nie używamy nagłówków postaci
=Napis=
, ponieważ to generuje w htmlu kod <h1>
zarezerwoawany dla tytułu całego hasła; zaczynamy od drugiego poziomu (==Napis==
). --filu 11:24, 9 lis 2005 (CET)[odpowiedz]
- Według mnie jest w porządku! --Wojciech mula 17:22, 9 lis 2005 (CET)[odpowiedz]